Zegarek to jeden z najpopularniejszych prezentów dla mężczyzny. Kupujemy go na wyjątkowe okazje: urodziny, rocznicę ślubu. Wielu panów tym sposobem dorabia się bogatej kolekcji, w której znaleźć można zegarki na każdą okazje: na co dzień i od święta. Jak dbać o te, których obecnie nie nosimy? Najlepiej kupić rotomat, czyli urządzenie do przechowywania zegarków z automatycznym naciągiem oraz ich nakręcania. To też świetny prezent dla kolekcjonera zegarków.
Rotomat to proste urządzenie elektryczne. Można tez kupić wersję zasilaną bateriami. Służy do przechowywania zegarków z naciągiem automatycznym oraz do ich nakręcania. Rotomat przyda się osobom, które posiadają kilka zegarków z naciągiem automatycznym i nie noszą ich jednocześnie. W jaki sposób działa?
Rotomat wprawia zegarki w specjalny ruch okrężny, przypominający naturalne ruchy ręki. Zegarek obraca się wokół własnej osi, dzięki czemu wciąż się nakręca. Rotomat obraca zegarek o 360 stopni w określonych cyklach, cały czas utrzymując mechanizm przy pracy.
Rotomat powinien być obowiązkowym urządzeniem w domu każdego kolekcjonera zegarków. Te z naciągiem automatycznych choć na co dzień są mało problematyczne i nakręcają się same, szybko zamierają odłożone na półkę. Często mylnie sądzimy, że zegarek przestał chodzić lub ma uszkodzony mechanizm. Po prostu wymaga ponownego nakręcenia. To niezwykle problematyczne, jeśli zegarek oprócz godziny wskazuje też datę, dzień tygodnia lub fazy księżyca. Przez postój trzeba od nowa wprowadzić wszystkie ustawienia. Chyba, że zakupi się rotomat. Urządzenie zapewnia stałą prace i utrzymuje zegarki w gotowości. Dzięki temu w każdej chwili, możemy założyć każdy egzemplarz, z naszej kolekcji.
Jaki rotomat wybrać? To zależy od tego, ile zegarków z automatycznym naciągiem posiadamy. Rotomaty zaczynają się od niewielkich jednostanowiskowych urządzeń, a kończą na wielkich gablotach, które pomieszczą kilkanaście egzemplarzy. Miejsce powinny znaleźć w nim wszystkie zegarki z oznaczeniem Automatic.
(oliwer)